Komentarze: 7
Na tym weekendzie bylam sobie w Krakowie u Karola :).. Pieknie jest budzic sie przy kims kogo sie kocha , zasypiac i spedzac caly dzien :) Bylismy miedzy innymi na imprezie u mojego brata w akademiku, a rano chodzilismy po krakowskim rynku i ogladalismy obrazy :)..ehh nie wiem jak ja wytrzymam 2 tygodnie bez niego..:(.. Teraz juz tesknie chociaz piatek tak blisko i nie moge sie go doczekac...
P.S. Ciekawe co byscie zrobili jak byscie uslyszeli ze twoj brat ma bron w kanapie?
Mad Season - Wake up ;)