Komentarze: 4
Hej !!Troche nie optymistycznie dzisiaj jakos tak.. tzn na poczatku bylo optymistycznie.. Tzn wiedzialam ze w koncu jakies komplikacje beda przez te nieobecnosci na trening.. ale ja nie moglam chodzic !!Nadal troche kaszle Zajebana angina :[. No supcio na poczatku No a tu sie dowiaduje nagle ze trza bedzie jechac do Lubaczowa !!No bo jakas zajebana liga A ja musze jechac, bo musze i nie wiem.. To siedzi w mojej podswiadomosci.. I w zwiazku z tym musze isc na trening A jak musze isc na trening, to nie mogłam isc na popis perkusji do muzyka :(.. Darek byl zawiedziony, no ale coz :(. Ja tez bardzo chcialam isc!.. ehh.. no ale najgorsza to je moja kondycja .. 2 miechy .. :(.. buuu .Kurde nie moge sie juz treningu doczekac , zeby wszytko nadrobic ! Trzymajcie prosze kciuki zeby sie nie pokomplikowalo itd :(.. A i dzisiaj mialam isc na rockoteke i nie wiem wlansie czy wypali, cos mi sie zdaje, ze nie :. bo zaniedlugo musze na trening, a nie wiem nawet kto idzie :/ spoko... Dzisiaj jakis pojebany dzien mimo tego ze dostalam 4 z angilka i 3 z niemca :)) W sobote zaraz po Lubaczowie tam idziemy gdzie nas glany poniasa, ale tez mi sie nie chce isc .. przez to wszystko.. Tzn narazie to taki negatywny przyplyw negatywnych energii :..Ale i tak wiem, ze pojde :D ..heh ....Ale mimo tych nieoptymistycznych nastrojow.. i tak kocham was wszytkich.. ;) i bede zawsze HAHA.. i ja chce juz ferie :). Juz wybralam ze jade na Pow Wow :P. mimo tego, ze tam chca mnie zeswatac z kims :.. na co wcale nie mam ochoty, by mi wybierali kogos ( choc w sumie to b. przystojny, dlugowlosy , wysoki metal ;].. ale co z tego !!)..Zartowalam !! Nieszczyp wiecej :P:P:P:P :* No.. jade tam ze wzgledu na obiecane winko i Magde i Patrycje ktorych nie moge zawiesc ;) .. no i spacer po 3 w nocy jak zwyklem ;).
PaPa :*