kwi 21 2004

klimatyczna przygoda :))


Komentarze: 6

Umiescilam na blogu wiersz mojej kolezanki Tyciej :)).. Bo jest sliczny. Bedzie go czytala na sejmiku poetyckim :)

A tak po za tym, to zly humorek minol dawno :).Wczoraj spotaklo mnie cos zabawnego i fajnego, jak szlam z Aga na osiedlu :).. Otoz idziemy i zaczepia mnie facet i mowi "oo hipiska " i tak sie wzniecal i co chilwa "hippiska , hippsika" :).. I pyta sie Agi czy ona tez, ona mowi ze nie .. hihih :).. No i Aga kupila lody dla nas u niego , bo facio stal z lodami :P.. I on mowi ze tez byl hippisem keidys w latach 60 ..:).. Ja sie pytam czy mial dlugie wlosy , aon mowi ze pewnie, jako jedyny i mial przez to problemy w szkole podstawowej :)..Mowil ze mial takie jak ja hihihi :)).. A wiec musial byc taki zajebiasty jak ja :D..Potem pytam sie go czy gra na gitarce. Oczywiscie powiedzial ze tak, i ze nie tylko, ze wogole wtedy to na bembnach i na wszytkim zaczal wymieniac hihih :))..No potem sie pytam czego sluchal , wogole pytal mnie czy lubie Janis Joplin, The Dorrs, Led Zeppelin, no a ja ze oczywiscie, boshe moje ukofane zespoly :)..I woogle hihihihi :)).. Super kliatyczny koles.. Potem jak sie okazalo on zaczepia w Mielcu wszytkich hippisow :)..Moja sisotre tez zaczepil podobno jak szla w tych doszywanych kolorowych spodniach hihih :))...a dzisiaj idem na sesje do fotografa  hihih :P no tzn zdjecka wyrobic i kcem uszko rpzebic.. Dominika ejst mi tu potrzebna wreszcie nio!!!!! :)).. I pamietajcie :

!!!....Cała siła drzemie w kupie, a nie jednej marnej dupie ....!!!.....KoFam was :*

*dark_angel* : :
mysza
26 kwietnia 2004, 12:33
No nareszcie widac tyciej wierszyk :D:D:D wiesz co ja powiedzieli na sejmiku, że wlasnie im sie ten koniec nie podoba bo wszystko w nim zdradza. Tak to niby ze takie to jest fajne ale na koncyu zdradza. i jej powiedzieli ze to jest smutny wiersz bo drzewo jest jej przyjacielem a powinna szukac przyjaciol w ludziach. ale chorzy. do wszystkich siem czepiakli do mnie tysdz. wewewew. ami siem ten koniec najbardziej podoba. :D:D:D: najfajniejszy jest. wogole siem nie znaja dejwy. dobra konczem. papapapa.
24 kwietnia 2004, 13:51
Niezła historyjka z tym kolesiem :))) Faaaaajnie :) Zazdroszczę mu tych lat sześćdziesiątych...ehhhh...
mysza
21 kwietnia 2004, 19:01
Ja też mam dzisiaj spoko dzineczek. Normalnie jazda ja.... heheheh a ty dejwie normalnie na tych zdjęciach wyszłas. Co ty kcesz ? Tylko tak jakos poważnie. Hehhe.A tak poza tym to spoko gościu se tak pogadał. hehe. mówiłam ci od dawna że taki se hippisek jesteś.Tak to widac po twarzy. :D:D::D cokolwiek to znaczy. A tak poza tym to nie umieścilas tu tego wiersza tyci, chyba że ja jakas slepa jezdem. Mi tesz siem on podobuje. Taki fajny. Niby taki teges a tu....drzewko :D:D:D:D Ale ja nie lubie wierszów. No chyba że niektóre. I ten sejmik jest gyupi. Ja nie kce go. Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
21 kwietnia 2004, 18:22
tez uwielbiam Janis... och, miec taki głos jak ona i urodzic sie 20 lat wczesniej... albo i 30 :P pozdrawiam
julek
21 kwietnia 2004, 18:07
:):):) wszyscy widze pozytywne humorki mają :):) wiecie tacy ludzie są zajebiści :)i fogóle :):)lalallalalal :) ha tyż ni mam wenyy :P ide sie uczyć na spor z bioli :):):)<---- usmiechy tu są dlatego że nic mi dzisiaj niezjebie humorku lalal :)
21 kwietnia 2004, 16:55
mi siem tez on podopa :) musissz mi poweidziec ktory ot byl koles, to bede u neigo lodziki kupowac :D - zartujem. :P takich ludzi to trza u nas wiecej. :P dorba, nie mam weny, nei wiem co wystuakc dalej. wiec koncze :P pa :P

Dodaj komentarz